Gołąbki z soczewicą i grzybami

Gołąbki z soczewicą i grzybami to kolejna propozycja dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z weganizmem. Jednak żeby być sprawiedliwym, warto wspomnieć, że to danie to propozycja nie tylko dla osób, które już od dawna postępują zgodnie z trendami żywienie roślinnego. Wegańskie przepisy to nie tylko nowość w kuchni, ale też ciekawa alternatywa dla dań mięsnych. Dzięki tak dużej ilości kombinacji smakowych, nadzień czy propozycje dodatków do tego dania każdy znajdzie coś dla siebie. Jednak w tym przepisie skupimy się na kaszy gryczanej, soczewicy i grzybach które są idealnym sposobem na wypełnienie gołąbków.

Stopień trudności: średni

Czas przygotowania: 1,5-2godz

Porcja: 3-4 osoby

Składniki:

  • 1 główka kapusty średniej wielkości
  • 200g kaszy gryczanej
  • 100g soczewicy zielonej
  • 100g soczewicy czerwonej
  • 1 słoiczek przecieru pomidorowego
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki majeranku lub innych ulubionych ziół
  • Sól i pieprz do smaku
  • Koperek do posypania

Opcjonalnie:

  • 1 kostka tofu

Przygotowanie

Na początek należy przygotować garnek z wodą, w której będzie gotować się nasza kasza gryczana z soczewicą i grzybami. Istnieje zasada, która mówi, że wody należy wlać tyle ile daliśmy kaszy i soczewicy. Oczywiście można potem dolać nieco więcej wody jeśli to okaże się niewystarczające. Nie ma obaw że soczewica nie dogotuje się lub zostanie nam nadmiar wody. Tak samo zachowują się grzyby. Wystarczy dolać więcej wody by została ona przez nie wchłonięta. Soczewica również “wyciągnie” nadmiar wilgoci podczas gotowania i z nadzienia. Dlatego nie trzeba całości rozgotowywać już na samym początku.
W międzyczasie do dużego garnka możemy włożyć kapustę. Na początek powinno wyciąć się tzw. głąb ze środka kapusty. W wielu domach robi się to w ten sposób, iż po włożeniu całej główki kapusty do garnka zalewa się zimną wodą tak by była zakryta. Gotuje się ją do momentu aż liście będą lekko miękkie, ale nie rozgotowane. Po takim przy przygotowaniu kapusty na bok by ostudziła się.

Gdy kasza gryczana ugotuje się na półmiękko możemy dodać kolejne dodatki do naszego nadzienia. Dobrze by było, by ten garnek w którym gotujemy kaszę był na tyle duży aby pomieścił całe nadzienie potrzebne do gołąbków. Ostudzoną kaszę doprawić solą, pieprzem i majerankiem. Całość wymieszać. czosnek rozdrobnić, pokroić bądź przecisnąć przez praskę do czosnku dodać do naszej mieszanki. na sam koniec jeśli chcemy mieć intensywny posmak sosu pomidorowego można dodać do nadzienia cały mały słoiczek przecieru pomidorowego. Można też dodatkowo do mieszanki dodać rozdrobnione tofu. Dzięki temu uzyskamy bardziej jednolitą konsystencję nadzienia.

Gdy kapusta już schłodzi się w osobnym naczyniu, można przystąpić do formowania naszych gołąbków. najlepszą metodą jest odrywanie jednego liścia od całej kapuścianej głowy. Gołąbki najlepiej formować na dłoni lub na desce do krojenia. W zależności od tego jak dużo chcemy ich uformować możemy nakładać trzy łyżki nadzienia Albo nieco więcej, jeśli chcemy mieć większe porcje. Po nałożeniu nadzienia na liściu kapusty wystarczy je złożyć po bokach jak tortillę. Mocne zawinięcie gwarantuje nam to, że gołąbek nie rozleci się podczas gotowania.

Gołąbki najlepiej smakują z młodymi ziemniaczkami i szklanką kefiru z mleka roślinnego. Można je również podgotować w sosie pomidorowym lub dać do dalszego pieczenia w piekarniku. To jak je podamy zależy tylko od naszej fantazji!

Smacznego!

Dodaj komentarz