Zapach rozpalonego na świeżym powietrzu grilla i umieszczonych na nim pyszności – na samo wspomnienie do ust może napłynąć ślinka. Dobrze zamarynowane mięso czy też szaszłyki z warzywami kojarzą się z błogim, letnim lenistwem czy też spotkania z przyjaciółmi i rodziną. Czy jednak trzeba czekać aż do lata, by na nowo cieszyć się smakiem podobnych potraw? Oczywiście, że nie! Przy dobrych chęciach można stworzyć je także w inne pory roku i w nieco innej, mniej tłustej formie.
Smak lata przez cały rok
Dla wielu osób szaszłyk kojarzy się z okresem letnich wakacji, kiedy to dzień jest bardzo długi, spokojnie można odpoczywać na świeżym powietrzu i cieszyć się smakiem dań, które do innych pór roku jakoś tak nie pasują. Takie skojarzenie nie oznacza jednak, że szaszłykiem z kurczaka nie można się cieszyć wiosną czy jesienią. Można i to bez konieczności wyciągania i czyszczenia grilla. Wystarczy po prostu wykonać takie szaszłyki na parze – smak zostanie zachowany, bo na niego wpływ ma głównie marynata, w której mięso przez jakiś czas leży, a przy tym posiłek nie będzie ociekał tak tłuszczem. Jedyne, czego taki sposób przyrządzenia nie jest w stanie zapewnić, to zapach dymu, ale chyba można przymknąć na to oko?
Nie samym mięsem człowiek żyje
Kurczak jest mięsem, które pojawia się na stołach bardzo często, bo jest szeroko dostępna i w przystępnej cenie. Jednym ze sposobów ich podania może być właśnie wbicie jego pokrojonych kawałków na patyczek i stworzenie pysznych szaszłyków.
Szaszłyki mogą być jedynie pod mięsną postacią, jednak ze względu na właściwości warzyw oraz ich smak warto także je dodać i układać ich kawałki na zmianę z kawałkami kurczaka.
Taka wersja została podana w przepisie poniżej.
Składniki:
- 300 g piersi z kurczaka
- ¾ łyżeczki soli
- ½ łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- ¾ łyżeczki oregano
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 czerwona papryka
- 1 średniej wielkości marchewka
- 100 g pieczarek
Przygotowanie
Kurczaka pokroić na kawałku 2×2 cm. Zamarynować z solą, pieprzem, słodką papryką, oregano i oliwą, zostawić w lodówce na jedną godzinę.
Paprykę obrać i pokroić na kawałki wielkości jak wcześniej kurczaka. Pieczarki obrać ze skórki, pokroić na grube plastry – ogonki mogą stanowić jeden kawałek do wbicia. Marchewkę obrać, pokroić na grube plastry. Warzywa posypać solą i pieprzem.
Kawałki mięsa wbijać na przemian z warzywami na długie wykałaczki. Szaszłyki ułożyć na misie parowaru, przykryć pokrywką i gotować około 35 minut.